Siedzę na drewnianym krzesełku w sali gimnastycznej. Nie, nie piszę matury. Przyszłam, bo Bi ma pasowanie pierwszoklasisty. Dzieci stoją dumnie, rodzice siedzą jeszcze dumniejsi. Przede mną zasiadł łysy pan i mi tą swoją łysą głową zasłania cały widok. Jakoś przeżyję.
Czysty brud
Czysty brud, to taki brud, który zdarza się i już. Nie jest efektem braku higieny, bo myć się należy ze względu na szacunek do siebie i do innych. Z czystym brudem jest nieco inaczej. Czystego brudu nie trzeba się bać.
Ciocia Em
Jest taka ciocia, która towarzyszy nam od wielu wielu lat. Jest niewidoczna, dyskretna, ale obecna. Pojawia się niby wróżka, niby matka chrzestna, której nigdy nie miałam. Taka ciocia Em.