Stół. Taki prosty mebel, a może znaczyć tak wiele. Dobry stół to takie serce domu. Przy stole kręci się życie. Przy stole się dzieje. Tu można ogrzać się rano kubkiem gorzkiej kawy lub słodkiego kakao. Tu można zerkać na dzieciaki, gdy odrabiają lekcje, mieszając jednocześnie zupę w garnku. Na stole dobrze zagniata się ciasto na chleb, na pierogi i kluski. Przy stole lukruje się ciasteczka i dekoruje torty. Przy stole dobrze się rozmawia. Można przycupnąć na krześle, rozsiąść się na sofce i pogadać tak od serca.
Przy stole można się śmiać. Można nawet parsknąć jedzeniem na stół nie rujnując sobie ubrania, można ze śmiechu wturlać się pod ten stół, lub siedzieć obok i krzyczeć
– Mamo, przestań się wygłupiać, bo ja nie mogę oddychać!
Przy stole w kuchni dobrze się też płacze. Bo jak płakać, to tylko w kuchni. W salonie zbyt widowiskowo, w sypialni zbyt dramatycznie. A w kuchni, w sam raz. W razie czego można trzymać w pogotowiu deskę, nóż i cebulę. Ot tak, dla usprawiedliwienia.
Stół. Taki prosty mebel, a może znaczyć tak wiele.
źródło grafiki: pixabay.com
